Czy wczesna wiosna przyspieszy żniwa?
Polscy rolnicy głowią się już od niemalże dwóch miesięcy, czy trwające prawie miesiąc już zdecydowane przyspieszenie wegetacji, spowoduje, że żniwa odbędą się znacznie szybciej?
Natura ma to do siebie, że zawsze dąży do równowagi. Mimo wczesnego startu wegetacji, przymrozki w drugiej połowie kwietnia i w połowie maja spowodowały opóźnienia. Najwięcej strat ponieśli sadownicy, którzy często stracili całe plony. Przymrozki wpłynęły również na zboża, zmniejszając liczbę zapylonych kwiatów oraz rzepaku.
Na Warmii i Mazurach opady deszczu były bardziej obfite, co poprawiło stan upraw. Jednak przymrozki i zmienne warunki pogodowe wpłynęły na tempo wegetacji.
Jeśli chodzi o Mazowsze to tu również przymrozki spowodowały szkody, a deszcze są wciąż niewystarczające. Rolnicy obawiają się, że brak wody może spowodować dalsze straty w plonach.
Na Dolnym Śląsku straty kwiatów na głównym pędzie rzepaku sięgają nawet 40%. Jeśli pod koniec wegetacji będzie dostatecznie dużo wody, rzepak może częściowo zrekompensować te straty. Jednak masowe żerowanie larw chowacza brukwiaczka, które miało miejsce już od wczesnej wiosny, dodatkowo utrudnia sytuację. W przypadku suchej pogody rzepak może dojrzewać wcześniej, ale na pewno nie o trzy tygodnie, jak się wydawało jeszcze miesiąc temu.
Ze zbożami ozimymi sytuacja wygląda inaczej. Natura łatwiej dąży do równowagi, więc choć żniwa będą wcześniejsze, to najprawdopodobniej tylko o około tydzień.
W Kujawsko-Pomorskiem przymrozki były łagodniejsze, ale brak regularnych opadów jest problemem. Uprawy, szczególnie zboża, odczuwają niedobór wody, co może wpłynąć na wielkość i jakość plonów.
Na Suwalszczyźnie warunki pogodowe były szczególnie trudne. Przymrozki i późne opady śniegu znacznie opóźniły wegetację. Rolnicy obawiają się, że plony mogą być mniejsze niż w poprzednich latach, jeśli warunki nie poprawią się w najbliższym czasie.
Dramiński S.A. – Nowoczesna technologia, od 1987 roku wspieramy rozwiązaniami technologicznymi rolników w Polsce jak i na świecie.