Blog
Rolnictwo 2025-07-18

Wyległe zboże – jak kontrolować wilgotność ziarna i kiedy je dosuszać?

Zbiory zboża to newralgiczny moment w sezonie rolniczym, a pogoda w tym okresie bywa bezlitosna. Wyległe łany to jeden z większych problemów, z jakimi muszą zmierzyć się rolnicy – nie tylko pod kątem trudności zbioru, ale przede wszystkim jakości i wilgotności ziarna. Dlaczego kontrola wilgotności w takim przypadku jest kluczowa? Kiedy wystarczy wentylacja, a kiedy trzeba sięgnąć po suszarnię? O tym poniżej.

Wyległe zboże – wilgoć czai się przy ziemi

Zboże, które uległo wylegnięciu, ma ograniczoną wentylację i znacznie większy kontakt z wilgotną glebą. W efekcie ziarno w takich łanach często dojrzewa nierównomiernie i zawiera znacznie więcej wody niż to, które rośnie w pozycji wyprostowanej. W dodatku bliskość ziemi sprzyja rozwojowi chorób grzybowych, a także zwiększa ryzyko porastania ziarna w kłosie.
Wilgotność ziarna zbieranego z wyległego łanu może sięgać nawet powyżej 18%. To graniczna wartość, która decyduje o dalszym postępowaniu ze zbożem.

Jak kontrolować wilgotność ziarna?

Najlepszą praktyką jest regularne monitorowanie wilgotności ziarna jeszcze w trakcie żniw – czy to przy pomocy wilgotnościomierza, czy badań prób w skupie. Szczególną ostrożność należy zachować podczas zbioru po intensywnych opadach. Mokry materiał może z pozoru wydawać się suchy, zwłaszcza jeśli zewnętrzna warstwa została wysuszona przez słońce, a wnętrze ziarna nadal pozostaje wilgotne.
Warto pamiętać, że podwyższona wilgotność to nie tylko problem logistyczny, ale też realne zagrożenie dla jakości ziarna – zbyt długie przetrzymywanie wilgotnego zboża prowadzi do rozwoju pleśni, grzybów i znacznego pogorszenia parametrów jakościowych, zwłaszcza jeśli chodzi o zboża konsumpcyjne.

Wentylacja czy suszarnia?

• Do 18% wilgotności – w większości przypadków wystarczające będzie intensywne przewietrzanie ziarna, najlepiej przy użyciu dmuchaw w specjalnych silosach czy pryzmach. Warunkiem skutecznej wentylacji jest jednak dostęp do suchego, chłodnego powietrza oraz szybka reakcja po zbiorze.

• Powyżej 18% wilgotności – w takim przypadku nie ma już miejsca na półśrodki. Zboże należy niezwłocznie przetransportować do suszarni. Proces dosuszania powinien odbywać się w temperaturze ok. 85°C, a po osiągnięciu odpowiedniego poziomu wilgotności – ziarno trzeba schłodzić przed dalszym składowaniem.

Zagrożenia przy zbyt wilgotnym ziarnie

Zboże o podwyższonej wilgotności jest bardziej narażone na:

• porastanie ziarna w kłosie – problem widoczny szczególnie u pszenżyta i żyta, ale możliwy także w pszenicy. Porastające ziarno traci swoje właściwości technologiczne, a przez obniżoną liczbę opadania nie nadaje się już do spożycia.

• rozwój chorób grzybowych – takich jak septoriozy czy fuzariozy, które obniżają wartość biologiczną i użytkową ziarna. Nawet jeśli objawy nie są widoczne gołym okiem, procesy degradacyjne już mogą zachodzić w wilgotnym materiale.

Co dalej z takim ziarnem?

Jeśli ziarno z wyległego łanu nie nadaje się do celów spożywczych, wciąż może znaleźć zastosowanie jako komponent paszowy. Warto jednak pamiętać, że porośnięte ziarno, mimo wyższej zawartości niektórych substancji odżywczych, nie powinno być jedynym składnikiem paszy. Najlepiej stosować je jako dodatek, po uprzednim wysuszeniu i schłodzeniu.

Inne z tej kategorii